Piotr Sinicki

Fundator oraz pracownik fundacji Liberos

www.liberos.pl

O toksycznej relacji z narcyzem

Piotr, 40 lat, żonaty od 10 lat, 3 dzieci, kredyt na mieszkanie. Na zewnątrz jego związek wygląda jak każdy inny. Codzienne obowiązki, praca, zakupy, gotowanie, pozowane zdjęcia w social media. 

Nic nie wskazuje na to, co dzieje się w środku, nie mówi o tym, bo sam nie potrafi tego nazwać. Nie mówi, bo nie ma nikogo kto byłby w stanie go wysłuchać i zrozumieć. Żyje z kobietą, a właściwie obok niej, która manipuluje nim w „białych rękawiczkach”, gra na emocjach, mówi co ma robić i czuć.

Żyje w takim nieszczęśliwym schemacie od wielu lat. Chciał odejść, ale na wieść o tym, narcyz pogłaskał go, wypowiedział miłe słowa, zaproponował seks, którego tak dawno nie było, jako nagrodę za pozostanie. W drodze trzecie dziecko… Teraz już przecież nie po myśli o odejściu, czyż nie? Na świat przyjdzie kolejne dziecko, którym trzeba będzie się zająć. Podejrzewa, że w żadnym wypadku to nie była przypadkowa ciąża. Mijają kolejne lata. Nadal czuje się wykorzystywany, zaniedbywany emocjonalnie. Jego sukcesy i osiągnięcia są zdeprymowane. Próby rozmów zbywane. Skupia się na dzieciach, pracy, domu. W końcu ma dość, podejmuje decyzję o odejściu.

Powyższa historia jest jedną z wielu podobnych, z którymi spotykam się pracując w Fundacji Liberos. Jednak decyzja o odejściu to dopiero początek bardzo trudnej drogi do odzyskania siebie, zawalczenia o swoje prawa. Bardzo często też o prawa swoich dzieci, które przez osoby o zaburzeniach narcystycznych są traktowane w ten sam patologiczny sposób. Najczęściej o tym z kim tak naprawdę żyliśmy pod jednym dachem dowiadujemy się dopiero podczas sprawy rozwodowej. Dzieje się tak, ponieważ nigdy wcześniej narcyz nie usłyszał definitywnie słowa nie” od swojego partnera. Taki sprzeciw zazwyczaj powodował wrzucenie go w poczucie winy.

Narcyz to osoba zaburzona, potrzebująca kontrolować wszystko i wszystkich, od decyzji finansowych po sferę emocjonalną, mówiąca co i kiedy każdy ma czuć, robić, myśleć.

Partner, dzieci, rodzina, znajomi – wszyscy, którzy go otaczają. Pamiętajmy jednak, że nie mogą to być emocje, opinie stawiające go w złym świetle. Zwykle celowo wchodzi w rolę ofiary, będzie wykorzystywać miłość i oddanie swojego partnera, by uzyskać to czego chce. Z powodzeniem, wykorzystuje też inne najbliższe osoby, które mają dobre i szczere intencje. Taka osoba nie ma empatii, brak jej skrupułów, kręgosłupa moralnego, dlatego tym bardziej traktuje ludzi przedmiotowo. Jako narzędzia do osiągania swoich korzyści i celów. Narcyz żyje w strachu, że zostanie zdemaskowany, dlatego nieustannie szuka potwierdzenia iluzji wizerunku jaki kreuje na swój temat.

Ma to szczególnie odzwierciedlenie w przypadku rozwodów.  Osoby wychodzące z tak toksycznych relacji, najczęściej spotykają się z zagrożeniami takimi jak:

– Strategia Flying monkeys, która polega na włączaniu w relację z partnerem osób trzecich po to, by pomagały nim manipulować.  Często spotykam się z sytuacją gdzie osoba o zaburzonej osobowości typu narcystycznego opowiada wszystkim znajomym i rodzinie swoją “wersję wydarzeń”, bardzo często robiąc z siebie ofiarę, obwiniając wyłącznie drugą stronę, stawiając ją w złym świetle. Robi to, aby odizolować partnera, wzbudzić w nim lęk i zburzyć poczucie bezpieczeństwa.

– Gaslighting polega na wmówieniu ofierze, że nie powinna ufać samej sobie, swojej intuicji, inteligencji. Takie nękanie często jest bardzo subtelne i narasta stopniowo latami – dlatego często jest niemożliwe nawet wskazanie, kiedy się zaczęło. Gaslighting to jedna z najczęstszych i jednocześnie najbardziej wyrafinowanych metod manipulacji.

– Alienacja rodzicielska – to według psychologów forma manipulacji najczęściej stosowana przez kobiety. Dzieci nie będą i nigdy nie były, traktowane przez narcyza jako odrębne osobowości. Stają się jego przedłużeniem, kolejnym narzędziem. Mówi im, że nie wolno kochać taty. Konsekwencją takich działań jest to, że dzieci są okradzione z własnej tożsamości. Nie mają szans na prawidłowy rozwój oraz zbudowanie poczucia własnej wartości i zaufania do siebie samego.

Wg Richarda Gardnera “Szczególnie interesujące wydają się badania ujawniające dominację prymitywnych mechanizmów obronnych u rodziców alienujących, a także obecność cech narcystycznych u alienujących matek.”

Powracając do bohatera tego artykułu, podjęcie decyzji o wyjściu z toksycznej relacji rozpoczęło jego żmudny proces powrotu do siebie samego, odkrywaniu własnych wartości oraz porządkowaniu listy priorytetów. Relacja z narcyzem wymusiła schemat poświęcania się ugruntowany przez 10 lat. Teraz, pod okiem specjalisty przewartościował swoje życie. Piotr z ostatniego miejsca swojej listy osób ważnych dla niego w życiu przeskoczył na miejsce pierwsze. 

Pozostając w toksycznej relacji Piotr pokazałby swoim dzieciom, że trzeba się poświęcać, zgadzać się na bycie manipulowanym, poniżanym, a przez to nieszczęśliwym. Jego dzieci najprawdopodobniej powieliły by ten schemat szukając podświadomie partnerek o zaburzeniach osobowości, postępujących podobnie jak ich matka, tworząc tym samym niekorzystne związki. Teraz, widząc że z toksycznej relacji można zrezygnować, dbając o własne zdrowie psychiczne, będą miały przykład i istnieje spora szansa, iż unikną błędu ojca, czyli związania się z narcyzem.

Aktualnie trwa sprawa rozwodowa, która z uwagi na zaburzenie osobowości jednej ze stron, nie należy do najłatwiejszych. Borykamy się ze zjawiskiem parentyfikacji, alienacji rodzicielskiej oraz znęcaniem się psychicznym. Wiemy jak wielu rodziców jest w podobnych sytuacjach i jak trudno znaleźć jest fachową pomoc. Dlatego też zachęcamy do kontaktu z naszą Fundacją. Posiadamy doświadczenie oraz specjalistów z zakresu psychologii i prawa. Prowadzimy indywidualne sprawy, występujemy jako strona społeczna podczas rozpraw sądowych, oferujemy wsparcie, warsztaty i szkolenia.

www.liberos.pl

Podaj maila i otrzymaj magazyn 🙂

Twój magazyn już do Ciebie szybuje... 😉 Sprawdź SPAM!

Dziękuję za rejestrację

Sprawdź również:

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *