Autor: Paulina Sawa
Kobiece schematy myślenia – w drodze do bycia liderem
Badania pokazują że kobiety zajmujące stanowiska kierownicze często przodują przewyższając mężczyzn, ponieważ umiejętności miękkie pomagają im być skutecznym liderem. Umiejętność słuchania innych, dobrej komunikacji czy empatia mocno wspierają pozycje kobiet na stanowiskach kierowniczych. Jest to kuriozalna sytuacja, gdyż właśnie umiejętności miękkie w przeszłości były wykorzystywane jako argument za tym, że kobiety nie nadają się na stanowiska przywódcze. Dominowało przekonanie, że organizacja potrzebuje „mężczyzny, który przejmie dowodzenie i podejmie trudne decyzje”. Czy to właśnie taki typ zarządzania jest najpopularniejszy? Czy to możliwe, że stereotyp wciąż decyduje o tym, że stanowiska zarządcze czy liderskie częściej obejmują mężczyźni?
Kobiety często blokują same siebie przez nakręcający się sposób myślenia, związany z niskim poczuciem własnej wartości. Pochodną tego podejścia może być sposób wychowania dziewczynek. Niepowtarzalny autorytet kobiet sukcesu – Sheryl Sandberg, COO Facebooka, twierdzi że duże znaczenie ma wzorzec jaki przekazują rodzice swoim dzieciom. Mała dziewczynka, która ma silną osobowość, wie czego chce, często dostaje komunikat, że się za bardzo rozpycha, a nie że ma naturalny talent do przywództwa. Idealną sytuacją byłoby, gdyby matki nie gasiły i nie uciszały swoich córek, przedstawiając ich zachowanie jako niestosowne dla dziewczynki. Często gdy to syn przejawia podobne zachowanie, jest opisany jako po prostu aktywny i dynamiczny.
Niepewność kobiet ma też zaletę. Znacznie częściej niż mężczyźni mają większą świadomość swoich barier i ograniczeń, dzięki temu ciągle się rozwijają. Fakt że postrzegają siebie bardziej krytycznie, daje im możliwość zaobserwowania u siebie braków, czy luk miedzy tym, gdzie chcą być a gdzie obecnie są. To prowadzi kobiety do ciągłego samorozwoju i zwiększenia efektywności w działaniu. Natomiast mężczyzn charakteryzuje przeświadczenie, że są doskonali, co przedstawia ich jako tych bardzo pewnych siebie, nie mających żadnych wątpliwości i niepewności.
Percepcja przywództwa w rozumieniu zarządzania dyrektywnego odchodzi do lamusa na rzecz coraz bardziej pożądanego przywództwa zwanego przywódca-sługą, który podejmuje decyzje na podstawie konsultacji z innymi. Taki styl zarządzania jest bliższy kobietom, które są postrzegane jako bardziej wrażliwe interpersonalnie, czyli mają na uwadze indywidualny rozwój drugiego człowieka. Kobiety zachęcają do wychodzenia z myślenia pudełkowego, przez co ich sposób zarządzania jest transformacyjny. Przywództwo transformacyjne wiąże się z wyższym poziomem zaangażowania zespołu, wydajności i produktywności, jest to kluczowa ścieżka do poprawy wyników w organizacji.
Kobiecy schemat myślenia różni się od tego jak mężczyźni opisują rzeczywistość. Dzięki temu w zarządach spółek, w których zasiadają zarówno kobiety jak i mężczyźni obecny jest różny punkt widzenia na ten sam problem. Według badań antropolożki Helen Fischer, kobiety mają sieciowy styl myślenia, to znaczy że zapamiętują szczegóły i grupują je, szufladkują, a w potrzebie korzystają z tych informacji. Kobiety mają zdolność do łączenia szczegółów w jeden detal, co daje im umiejętność dopełniającą komunikację z mężczyznami.
Kobiety lubią inspirować innych, zmieniać ludzkie postawy, a ich cele często są ambitne ale mierzalne. Bardzo trudno jest stworzyć dobrze działający zespół, gdy głównym celem jest sukces menadżera. Mężczyźni, którzy postrzegają przywództwo jako cel kariery i indywidualny sukces, są zbyt egocentryczni, aby wspierać dobre samopoczucie swoich zespołów i odblokowywać potencjał swoich podwładnych. A jednak wciąż są lepiej postrzegani na tych stanowiskach.
W badaniach przeprowadzonych przez Johna Zenkera i Josepha Folkmana zostało wyróżnionych 16 kompetencji skutecznego przywódcy. Wyniki pokazały, że kobiety posiadają 15 z 16 wskazanych kompetencji. Można było zauważyć nieznaczną różnicę w budowaniu strategii – jednak kobiety w porównaniu do mężczyzn aby dostać awans muszą wykazać znacznie więcej swoich osiągnięć i umiejętności.
Idealnie obrazuje to wypowiedź Zofii Dzik, członkini Rady Nadzorczej PKO Banku Polskiego: „Kobieta musi być zazwyczaj lepsza niż średni mężczyzna, jeśli chce wejść na wysoką pozycję w firmie. Dlatego kobiety, które są na wysokich stanowiskach, rzeczywiście posiadają bardzo dobre kompetencje. Niestety tak myślą również mężczyźni… Pamiętam jak byłam promowana do zarządu holdingu finansowego w Holandii, w którym było kilkunastu mężczyzn, a ja byłam jedyną kobietą. Szef grupy, kiedy mnie przedstawiał, powiedział: jeśli kobieta chce wejść do takiego zarządu, musi być lepsza niż pięciu innych mężczyzn. Zadałam mu potem pytanie, które wprawiło go w zadumę… Dlaczego tak musi być?”
Licznie badania pokazują, że kobiety i mężczyźni mają inne preferencje związane ze stylem przywódczym, budowaniem swojej pozycji w organizacji oraz korzystaniem z władzy. Kobiety wykorzystują styl przywódczy oparty na budowaniu własnego autorytetu, zaś mężczyźni na działaniach transakcyjnych i racjonalnych. Jak wynika z raportu Deloitte „Kobieta i władza w biznesie” kobiety częściej stosują narzędzia władzy oparte na perswazji, wyjaśnianiu czy angażowaniu, a mężczyźni na presji i tworzeniu koalicji.
Kobiet liderów jest ciagle niewiele, mimo ich dużego potencjału do wdrażania innowacyjnych rozwiązań oraz wachlarza umiejętności. Oby kobiety częściej zamiast „ Ja się do tego nie nadaje” myślały i mówiły „jestem odpowiednią osobą na to stanowisko”. To daje nadzieję, że ilość kobiet zarządzających biznesem wzrośnie.